stub Byli pracownicy wywiadu wykorzystują sztuczną inteligencję do wykrywania handlu ludźmi – Unite.AI
Kontakt z nami

Artificial Intelligence

Byli pracownicy wywiadu wykorzystują sztuczną inteligencję do wykrywania handlu ludźmi

mm
Zaktualizowano on

Publikacja o charakterze biznesowym Fast Company raporty na temat najnowszych osiągnięć sztucznej inteligencji mające na celu wykrywanie handlu ludźmi poprzez analizę internetowych reklam erotycznych.

Kara Smith, starszy analityk ds. targetowania w firmie DostarczFundusz, grupa byłych CIA, NSA, sił specjalnych i funkcjonariuszy organów ścigania, którzy współpracują z organami ścigania w celu powstrzymania operacji handlu ludźmi w celach seksualnych w USA, podała w publikacji przykład reklamy przeanalizowanej przez nią i jej współpracowników. W reklamie Molly, „nowy króliczek” z Atlanty, rzekomo „uwielbia swoją pracę polegającą na sprzedawaniu mężczyznom pokazów seksu, dominacji i striptizu”.

W swojej analizie Smith i jej współpracownicy znaleźli wskazówki, że Molly dokonuje wszystkich tych czynów wbrew swojej woli. „Na przykład jest przedstawiana w poniżających pozycjach, na przykład pochylona na łóżku, tyłem skierowanym w stronę aparatu”.

Smith dodaje inne przykłady, takie jak „siniaki i ślady ugryzień to kolejne charakterystyczne znaki dla niektórych ofiar. Podobnie jak tatuaże, które piętnują kobiety jako własność handlarzy ludźmi – korony to popularne obrazy, ponieważ alfonsi często nazywają siebie „królami”. Zdjęcia, na których pokazywane są pieniądze, to kolejna cecha charakterystyczna alfonsa”.

Do niedawna badacze tacy jak Smith musieli wykrywać takie znaczniki ręcznie. Następnie, około rok temu, DeliverFund, jej grupa badawcza otrzymała ofertę od startup zajmujący się wizją komputerową o nazwie XIX zautomatyzować proces z wykorzystaniem AI.

Jak wyjaśniono, "Oprogramowanie firmy pobiera obrazy z witryn używanych przez handlarzy ludźmi w celach seksualnych i oznacza na nich obiekty, dzięki czemu eksperci tacy jak Smith mogą szybko wyszukiwać i przeglądać podejrzane reklamy. Każda reklama erotyczna zawiera średnio trzy zdjęcia, a XIX może zeskrobać i przeanalizować około 4,000 reklam na minutę, czyli mniej więcej tyle, ile nowe są publikowane w Internecie”.

Po stosunkowo powolnym początku w pierwszych trzech latach działalności, DeliverFund miał tylko trzech agentów i był w stanie wykryć czterech alfonsów. Jednak po uzupełnieniu personelu i rozpoczęciu współpracy z XIX, już w pierwszych dziewięciu miesiącach 2019 r. „DeliverFund przyczynił się do aresztowań 25 handlarzy ludźmi i 64 osób kupujących produkty seksualne z nieletnimi. W ten sposób uratowano ponad 50 ofiar”. Wśród swoich osiągnięć zapewnił także pomoc w likwidacji Backstage.com"które stało się najpopularniejszym miejscem reklamującym usługi seksualne do wynajęcia – zarówno wśród chętnych prostytutek, jak i ofiar handlu ludźmi”.

Należy również zauważyć, że „narzędzie XXIX pomaga DeliverFund identyfikować nie tylko ofiary handlu ludźmi, ale także handlarzy. W reklamach internetowych często pojawiają się informacje umożliwiające identyfikację samych alfonsów”.

W raporcie wyjaśniono, że „Wizja komputerowa XIX to kluczowe narzędzie w cyfrowym przepływie pracy, którego DeliverFund używa do badania przypadków nadużyć i tworzenia tak zwanych raportów wywiadowczych”. Na podstawie tych raportów firma DeliverFund dostarczyła dane wywiadowcze 63 różnym agencjom w całych Stanach Zjednoczonych, ale współpracuje także z biurami prokuratora generalnego w Montanie, Nowym Meksyku i Teksasie.

Organizacja zapewnia również „bezpłatne szkolenie dla funkcjonariuszy prawa na temat rozpoznawania i badania przypadków molestowania oraz korzystania z narzędzi cyfrowych. Agencje uczestniczące mogą samodzielnie badać przypadki i współpracować z innymi agencjami, korzystając z systemu DeliverFund o nazwie PATH (platforma analizy i namierzania handlarzy ludźmi).”

Według informacji dotychczasowy Instytut Handlu Ludźmi, Aokoło połowa ofiar handlu ludźmi na całym świecie to osoby nieletnie, a Smith stwierdza, że ​​„przytłaczająca większość ofiar handlu ludźmi w celach seksualnych to obywatele USA”.

 

Były dyplomata i tłumacz ONZ, obecnie niezależny dziennikarz/pisarz/badacz zajmujący się nowoczesnymi technologiami, sztuczną inteligencją i współczesną kulturą.